ODDAWANIE KRWI A MARIHUANA
Wielu pacjentów co roku zawdzięcza swoje życie krwiodawcą. Krew jest niezbędnym lekiem, a zapotrzebowanie na nią nigdy nie zmaleje. Pomimo zachęt z każdej strony do oddawania krwi, czasami pomimo ogromnych chęci nie możemy tego zrobić. Co jest tego powodem?
Jest mnóstwo okoliczności, które dyskwalifikują nas z listy krwiodawców na jakiś okres czasu bądź też na stałe.
Oczywista sprawą jest to, że narkotyki uniemożliwiają oddawanie krwi, ale wiadomo że jeden narkotyk nie jest równy drugiemu. Czy zażywanie końcowego produktu z nasion marihuany raz za czas sprawia, że możemy zapomnieć o oddawaniu krwi?
Oddawanie krwi w USA a marihuana?
W różnych zakątkach świata temat nasion konopi, marihuany a oddawania krwi jest często poruszany.
Jeden z dziennikarzy portalu Leafy.com wystosował maila do 3 oddziałów krwiodawstwa w Waszyngtonie by zorientować się w kwestii marihuany a oddawania krwi.
"Piszę artykuł informacyjny dla portalu Leafly.com i chciałbym uzyskać informacje na temat
marihuany i krwiodawstwa. Dnia 14 czerwca wypada Światowy Dzień Krwiodawcy. Czy przed oddawaniem krwi sprawdzana jest obecność THC. Jeśli tak, to czy obecność THC dyskwalifikuje z oddania krwi. Jakich rad można udzielić palaczom konopi, którzy pragną oddać krew? "
W wiadomości zwrotnej od Bloodworks Northwest, Cascade Regional Blood Services otrzymał następującą wiadomość :
"Zażywanie konopi indyjskich nie wpływa na zdolność osoby do bycia dawcą krwi, chyba że aktualnie znajdują się pod wpływem substancji psychoaktywnych. Nie możemy przyjąć krwi od każdego, kto jest pod wpływem alkoholu, marihuany czy leków na receptę, ze względu na możliwość pojawienia się najróżniejszych nieprawidłowości. FDA (Food and Drug Administration) nie wymaga badań na obecność THC lub patogenów wśród wszystkich dawców/biorców krwi.
Jedna z osób związana z Cascade Regional Blood
Service dodaje :
" Bank krwi nie przeprowadza badań na obecność THC, niestety nie mogę udzielić
więcej porad użytkownikom konopi, którzy pragną oddać krew dodaje."
Czerwony krzyż a krwiodawstwo
Dziennikarza nie zadowoliły udzielone odpowiedzi amerykańskiego Czerwonego Krzyża. Ta placówka w Ameryce należy do największych dystrybutorów krwi w USA. Zaopatruje około 2600 szpitali, gdzie 40% to dostarczana krew. Czerwony Krzyż posiada broszurę informacyjną z której można się dowiedzieć, że nie zachęca on do spożywania alkoholu czy tez marihuany, ale ważną kwestią jest również to, że używanie wymienionych substancji nie wyklucza z oddawania krwi. Jednakże jeśli w Twoim życiu miało miejsce zażywanie nielegalnych substancji poprzez wstrzykiwanie do krwi, jesteś zdyskwalifikowany.
Co należy zrobić przed oddaniem krwi?
Obfity posiłek, przyjmowanie sporej ilości płynów oraz ogólnie dobre samopoczucie jest ważne w kwestii bezpiecznego oddawania krwi.
Organizm metabolizuje finalny plon z nasion marihuany do substancji 11 - OH - THC i 1- nor - 9 -karboksy- THC.
Trwa to dość szybko i organizm jest w stanie szybko pozbyć się THC oraz 11-OH-THC.
Picie dużej ilości wody, soku z cytryny może przyspieszyć ten proces.
Leafy.com radzi całkowicie odstawić spożywanie marihuany czy tez innych używek na czas przed oddawaniem krwi, aby organizm był "czysty" od przeciwwskazanych substancji.
Przy zażywaniu marihuany od czasu do czasu, THC utrzymuje się w organiźmie maksymalnie przez 3 dni, więc kilkudniowy detox powinien wystarczyć.
Miejmy na uwadze jak duże w dzisiejszych czasach jest zapotrzebowanie na krew, więc nie powinniśmy utrudniać oddawania krwi konsumentom marihuany, którzy sporadycznie lubią zapalić.
Oddawanie krwi a marihuana w Polsce
Nie ma przepisu, który reguluje powyższą kwestię. Jedynym jakim dysponujemy jest rozporządzenie z 2005 roku, ministra zdrowia w którym znajdziemy kto może być dawcą krwi, a kto nie, jednak nie ma tam wzmianki o marihuanie.
Jak zawsze, zdania są różne. RCKiK we Wrocławiu bezwzględnie krytykuje spożywanie marihuany.
Warszawski Instytut Hematologii i Transfuzjologii wypowiada się następująco:
"Krwi nie można oddać będąc pod wpływem alkoholu, narkotyków oraz w stanie nadmiernego pobudzenia nerwowego”.
Natomiast łódzkie Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w temacie marihuany i oddawania krwi udziela następujących odpowiedzi:
- "Osoby biorące narkotyki nie mogą oddawać krwi."
- " Jeśli nie będzie Pani/ Pani już palił, proszę się zgłosić do oddania”
- “Proszę poinformować lekarza o paleniu, on podejmie decyzję po rozmowie z panem”.
Jak widać bardzo ciężko o precyzyjną odpowiedź w tej kwestii.
Głos rozsądku
Prof. dr hab. med Roman Danielewicz, który jest dyrektorem Centrum Organizacyjno-Koordynacyjne do Spraw Transplantacji „Poltransplant”, wypowiedział się następująco:
"Decyzję podejmuje lekarz po zapoznaniu się z dokumentacją potencjalnego dawcy i po jego zbadaniu. Bez znajomości szczegółów konkretnej sprawy trudno wypowiadać się, co do jednostkowej dyskwalifikacji konkretnego dawcy (np. osoby palącej marihuanę). Warto jednak pamiętać o tym, że palenie marihuany nie jest uznawane za legalne i w wybranych przypadkach może stanowić wstęp do bardziej ryzykownych zachowań zdrowotnych."
